Rozwój broni palnej i technik oblężniczych, a przede wszystkim używanie coraz silniejszej artylerii spowodowało, że dawne ceglane mury miejskie straciły swoją wartość obronną. Po zajęciu Wrocławia przez wojska Napoleona, począwszy od 1807 roku rozpoczął się wieloletni proces burzenia murów obronnych Wrocławia. Od połowy XIX wieku znaczenie przemysłowe Kępy Mieszczańskiej zaczęło się zmniejszać, również jej militarna rola (koszary i place ćwiczeń) traciła powoli znaczenie. Rola przeładunkowa portu na Kępie ustępowała nowym portom, mającymi terminale kolejowe, koło dworca Nadodrze oraz na Popowicach i Kleczkowie.

Tomasz Schuchardt

Katastrofa jest świetnym zapalnikiem do tej opowieści – przyznał przed premierą. XX wieku na zachód od Mostu Pomorskiego Północnego powstało sztuczne lodowisko, nazwane – na wzór warszawskiego Torwaru i katowickiego Torkatu – „Torpiast”. Lodowisko to zlikwidowano w latach 90., planując budowę tam multikina; do budowy jednak nie doszło. Ktoś spontanicznie spod Wałbrzycha przywoził piasek do Wrocławia.

Domy na sprzedaż gmina Kąty Wrocławskie

Pierwotny projekt przewidywał szczodrze zwymiarowany kanał zaczynający się na wysokości Strachocina, a następnie przebiegający doliną Czarnej Wody i po północnej stronie Starej Odry do Kozanowa. Ostatecznie w 1895 rozstrzygnięto, że zrealizowany będzie skromniejszy wariant drogi wodnej, korzystającej z górnego odcinka Starej Odry, a następnie z kanału po jej lewym brzegu. Otwarta w 1901 droga wodna posiada dwie śluzy – górną przy ul. Wybrzeże Wyspiańskiego, dolną na Kleczkowie, ponadto wrota przeciwpowodziowe przy moście Burzowym. Mogą z niej korzystać statki o wyporności sięgającej 400 ton. W związku z jej budową wymieniono trzy mosty – Zwierzyniecki, Szczytnicki i Osobowicki, ten ostatni przesuwając o 700 m w górę rzeki.

Czy Wielka woda dobrze oddaje powódź we Wrocławiu z 1997 roku? Sprawdziliśmy

W tym czasie kataklizm dotknął kolejne miasta i wsie. 8 lipca pod wodą znalazło się już 250 miejscowości i 35 tys. Po zakończonej wizji lokalnej szef rządu oświadczył, że dobytek mieszkańców ucierpiał w niewielkim stopniu, a straty wystąpią tylko w zbiorach. Cimoszewicz oświadczył również, że powodzianie nie otrzymają żadnego odszkodowania ze strony państwa.

JAN HOLOUBEK: co ogląda reżyser seriali “Wielka woda” i “Rojst”?

Bo jemu żona powiedziała, że w telewizji usłyszała, iż we Wrocławiu jest powódź, a on 14 ton piasku przywozi. Z piekarni pączki przyjeżdżają, gdzieś ludzie kawę gotują, po domach Vinson Financials Ltd Forex – Broker-przegląd i informacje kiełbasy na gorąco. Przy okazji tej powodzi człowiek odzyskał wiarę w drugiego człowieka. Po Odrze we Wrocławiu kursują statki Białej Floty, cumujące na kilku przystaniach.

Powierzchnia gminy Kąty Wrocławskie wynosi 176,5 km2, co określa ją jako gminę średniej wielkości w porównaniu z innymi gminami województwa dolnośląskiego. Poza Wrocławiem, okoliczne miejscowości pojawiające się w serialu są w większości fikcyjne. Serialowa wieś pod Wrocławiem – Kęty – w rzeczywistości nie istnieje i reprezentuje ona różne wsie protestujące przeciw wysadzaniu wałów przeciwpowodziowych, w szczególności Łany. Fikcyjny jest także zbiornik retencyjny w Gierżoniowie, „grany” w serialu przez Jezioro Nyskie[4]. Akcja serialu rozgrywa się w lipcu 1997 roku, kiedy to do Wrocławia zbliża się wielka fala powodziowa. Produkcja jest inspirowana powodzią tysiąclecia z 1997 roku[3], która dotknęła zarówno stolicę Dolnego Śląska, jak i okolice.

  1. Zarówno postać grana przez Czopa, jak i miejscowość są fikcyjne.
  2. Ówczesny szef MONAR-u Marek Kotański zapowiedział, że następnego dnia wyruszy ekspres “Serc pospolite ruszenie”, który dotrze do kilkudziesięciu miast w kraju.
  3. Nawet serialowa dziennikarka Ewa została specjalnie ucharakteryzowana, żeby przypominała młodą Magdalenę Mołek.
  4. Premier przyznał, że wobec żywiołu i strat poniesionych przez ludzi jego wypowiedź wywołała zrozumiałe rozgoryczenie.

W 1707 zbudowano przy przystani pierwsze magazyny i zaczął się kształtować tzw. Packhof (dziś w tym miejscu wciąż znajduje się budynek magazynów). Na mapach z pierwszej połowy XVIII wieku widoczny jest przekop odcinający wschodni cypel Kępy od jej głównej części; wykonano go około 1730 roku w okolicy zbiegu współczesnych ulic Ks.

Poziom Odry ciągle wzrastał, rzeka wlewała się do kolejnych dzielnic. W tym czasie żywioł zalewał kolejne miejscowości i niszczył dobytek ich mieszkańców. Ludzie często walczyli z wielką wodą na własną rękę – jedni umacniali wały, układali worki z piaskiem, własnymi łódkami ewakuowali sąsiadów, inni dostarczali żywność lub przygotowywali posiłki pracującym. Ludność wspierały służby, przede wszystkim straż pożarna.

Spowodowało to zamieszki między ludźmi broniącymi swojej miejscowości a policją. Sam wojewoda wrocławski przyjechał na miejsce, lecz również i on nie zdołał przekonać mieszkańców. Politycy nie poddawali się i robili wszystko, aby nie doszło do zalania Wrocławia, kosztem Łanów.

Mur obronny Wrocławia z drugiej połowy XIII wieku był wysoki na około 6 do 9 metrów, gruby na około 1-2,2 metra i zwieńczony krenelażem, który ochraniał chodnik straży. Wzmacniało go 39 prostokątnych baszt wykuszowych, rozmieszczony w odległościach co około 30 metrów, a więc w zasięgu pozwalającym oddać skuteczny strzał z kuszy. Baszty zastosowano na większości obwodu, jednak na najbezpieczniejszym odcinku w części północnej miasta, na mało stabilnych gruntach nad brzegami rzek Odry i Oławy, rozstawione były w większych odstępach. Miały one w planie formę czworoboczną i występowały obustronnie poza oś murów obronnych. Wszystkie baszty najpewniej pierwotnie zbliżone były wysokością do kurtyn muru obronnego i zwieńczone krenelażem. Pierwszy, pojedynczy pierścień wrocławskich murów obronnych otoczony był szeroką fosą wypełnioną wodami rzeki Odry i Czarnej Oławy, przy czym na północnym odcinku fosę zastępowała sama Odra.

Pozostawiło to trwały ślad w układzie przestrzennym miasta w postaci szerokiego łuku ul. Dalej Odra płynęła na północ, zakolami wzdłuż dzisiejszej linii kolejowej na Poznań, na wschód od Osobowic i Rędzina. Obecny prosty bieg Odry, pozostawiający Szczepin na lewym brzegu, powstał po 1261, lecz przed 1313. W podobnym okresie główne koryto Odry w jej dalszym biegu przesunęło się na południowy skraj doliny, wobec czego Osobowice i Rędzin znalazły się na prawym brzegu. Trójka głównych bohaterów – hydrolożka Jaśmina Tremer (Agnieszka Żulewska), wicewojewoda Jakub Marczak (Tomasz Schuchard) oraz mieszkaniec Kęt Andrzej Rębacz (Ireneusz Czop) to postaci fikcyjne. Co ciekawe, w serialu to wicewojewoda Marczak z ramienia urzędu wojewódzkiego zajmuje się kwestią powodzi, bowiem wojewoda jest w podróży służbowej do Denver.

Ta walka została pokazana w najnowszej produkcji Netflixa. Pierwsze decyzje zostały podjęte dzień później, gdy w kilku śląskich miastach ogłoszono alarm powodziowy, ale już 7 lipca zalane zostały Kłodzko, Głuchołazy i Racibórz. Tego samego dnia minister spraw wewnętrznych i administracji Leszek Miller spotkał się z przewodniczącymi komitetów antypowodziowych, a premier Włodzimierz Cimoszewicz udał się z wizytą na tereny objęte powodzią.

Mieszkańcy Łanów nie chcieli odpuścić i według relacji rolników faktycznie rzucano w nich między innymi granaty hukowe, co mogliśmy zobaczyć w Wielkiej wodzie. Scenariusz Wielkiej Los informuje de investigaci n de los analistas de Street Button Share wody powstał na podstawie wydarzeń, które miały miejsce podczas powodzi we Wrocławiu w 1997 roku. Twórcom udało się uchwycić ważne sytuacje mające związek z akcją.

Zamknięcie Jazu Opatowickiego kieruje wodę poprzez Kanał Powodziowy i Starą Odrę, gdzie stan wody jest regulowany przez dalsze jazy. Pomocniczo istnieje możliwość przerzucenia części wód powodziowych do doliny Widawy, poprzez Kanał Odpływowy na Strachocinie. W przypadku przelania się przegrody Jazu Opatowickiego i nadmiaru wody w przekopie Odry może się ona poprzez Jaz Szczytniki przelewać do Starej Odry, Stare Miasto nie jest jednak chronione dalszą przegrodą. Poniżej centrum Wrocławia stan wody regulowany jest przez jaz w Rędzinie. Pod koniec lipca pierwsza fala kulminacyjna na Odrze minęła województwo szczecińskie – wody zmieściły się w obrębie wałów przeciwpowodziowych. Na wszystkich rzekach w kraju odnotowano spadek poziomu wód.

W rzeczywistości, krokodyl Wally nigdy nie uciekł, a w samym serialu epizod nie jest kontynuowany. Aż do ostatniego odcinka, kiedy pojawia się… dmuchany krokodyl na jednej z zalanych ulic. W serialu dobrze oddane zostały dni poprzedzające nadejście powodziowej fali. – Pierwszy trudny moment to konfrontacja moich obserwacji z wiedzą ekspertów.

Co w serialu jest prawdą, a co pomysłem scenarzystów? Wrocław był największym miastem dotkniętym przez powódź. Mieszkańcy okolicznych miejscowości – głównie Jeszkowic i Łanów – nie zgodzili się na wysadzenie wałów przeciwpowodziowych i zalanie własnych domów, co uratowałoby miasto przed uderzeniem fali. Najbardziej intensywne deszcze padały od 3 do 10 lipca. Woda zalała blisko 700 tysięcy hektarów i 1362 miejscowości, wśród nich także niektóre duże miasta. Sytuacja stawała się trudna już od początku lipca, między innymi we Wrocławiu.

Na dworcach PKP będzie można przekazać sprzęty dla powodzian. Na początku lipca 1997 roku ulewne deszcze nawiedziły południową i zachodnią Polskę, Czechy, Słowację, Austrię i wschodnie Niemcy. W południe 4 lipca wrocławski Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wysłał do państwowych i wojewódzkich organów odpowiedzialnych za przeciwdziałanie powodziom ostrzeżenie o groźnych zjawiskach pogodowych. W komunikacie informowano, że z powodu intensywnych opadów w dorzeczu Nysy Kłodzkiej i górnej Odry może dojść do przekroczenia stanu alarmowego.

Przejdź do strony regionu Dolnośląskie lub zobacz wszystkie miejsca i atrakcje w Polsce. Oprócz naturalnego piękna, Kąty Wrocławskie są również domem dla wielu atrakcji kulturalnych, takich jak muzea, galerie sztuki i tradycyjne polskie restauracje. Odwiedzający mogą zanurzyć się w lokalnej kulturze, próbując autentycznej kuchni polskiej, odwiedzając lokalne sklepy rzemieślnicze i poznając historię i tradycje miasta. Jedną z głównych atrakcji Ford Motor Company (NYSE:F) A Stock Worth Watching w Kątach Wrocławskich jest imponujący zamek z XVI wieku, otoczony bujną zielenią i oferujący zapierające dech w piersiach widoki na okoliczny krajobraz. Odwiedzający mogą zwiedzać obszar zamkowy, dowiadywać się o jego fascynującej historii i podziwiać misternie wykonane detale architektury. Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi.

Related Tags:
Social Share:

Leave a comment